Poprawiają nie tylko smak, ale również zapach. Do ciast używa się m.in. rybonukleotydów disodowych (E635), a do gum do żucia octanu cynku (E650) również o działaniu odświeżającym. Potencjalnie bezpieczna jest glicyna i jej sól sodowa (E640).
Niestety każdy ze wzmacniaczy smaku posiada skutki uboczne, co dotyczy w dużej mierze najbardziej znanego wzmacniacza smaku - glutaminianu sodu E621. Starajmy się go unikać w diecie.